Musli z mlekiem czy jogurtem – jak przyrządzić, by było zdrowo i pysznie?

Musli to zdrowsza alternatywa dla płatków zbożowych, którymi zajadają się nie tylko najmłodsi. Mieszanka zbóż, orzechów i suszonych owoców to prawdziwa bomba witaminowo-mineralna, która w towarzystwie nabiału potrafi w ramach jednego posiłku dostarczyć organizmowi większość potrzebnych mu składników odżywczych. Lepiej jednak jeść musli z jogurtem czy mlekiem? Który dodatek w pełni wydobędzie jego potencjał?

Samo zdrowie

Dostępne w sklepach płatki zbożowe często zawierają cukier i sztuczne dodatki. Podobnie jest niestety również w przypadku gotowych mieszanek musli, choć trzeba przyznać, że proporcje składników są tutaj znacznie korzystniejsze ze zdrowotnego punktu widzenia. Najlepiej jednak przygotować musli samodzielnie, łącząc nieprzetworzone płatki zbóż (takich jak owies, orkisz, amarantus, pszenica, jęczmień czy żyto), pokrojone orzechy dowolnego rodzaju i pestki (słonecznika lub dyni), ale też na przykład migdały, sezam bądź wiórki kokosowe. Nie zapomnijmy o suszonych owocach, które urozmaicą naszą mieszankę. Świetnie sprawdzą się tu rodzynki i żurawina, a także pokrojone na mniejsze kawałki śliwki albo morele.

Jogurt czy mleko?

Tak przyrządzone musli zjedzmy z jogurtem lub mlekiem. Ale który z produktów lepiej się tu odnajdzie? To zasadniczo kwestia preferencji i jeśli obydwa nam smakują, najlepiej stosować zamiennie jedno i drugie. Jeśli zdecydowanie wolimy tylko jogurt lub tylko mleko – zostańmy przy naszym faworycie, a też będzie dobrze. Może się jednak zdarzyć i tak, że jeden z tych wariantów okaże się dla nas z różnych względów korzystniejszy.

– Osobom z częściową nietolerancją laktozy poleca się raczej spożywanie jogurtu niż mleka, ponieważ zawarte w nim białka są łatwiej przyswajalne – mówi specjalista ds. żywienia z ROTR Spółdzielni Mleczarskiej . Niektórzy za plus jogurtu uznają również fakt, że polane nim zboża dłużej pozostają chrupiące. Inni z kolei z tego samego powodu wybiorą mleko, chcąc zmiękczyć nim płatki przed jedzeniem.

Na ciepło czy na zimno?

W przeciwieństwie do jogurtu natomiast mleko można podgrzać, co sprawdzi się zwłaszcza zimą w mroźne poranki. Inną kwestią jest neutralizacja fitynianów. Są to substancje zawarte w niektórych zbożach, potrafiące hamować proces przyswajania m.in. żelaza, magnezu i chromu. Jeśli w naszej diecie jest dużo płatków zbożowych, warto zalewać je letnim mlekiem, co ogranicza szkodliwy wpływ fitynianów. Gdy jemy je raczej okazjonalnie, spokojnie możemy wybrać do musli jogurt.

Bogactwo składników odżywczych

Musli to idealny pomysł na śniadanie albo posiłek po treningu. Dostarcza mnóstwa energii, przy jednoczesnym utrzymaniu stałego poziomu cukru we krwi. Spore ilości błonnika natomiast wspomagają oczyszczanie organizmu i perystaltykę jelit. Aby zmaksymalizować korzyści płynące z jedzenia musli, oprócz jogurtu lub mleka dodajmy do niego świeże lub rozmrożone owoce, takie jak pomarańcze, jabłka, banany, jagody, maliny, truskawki… Łyżeczka miodu na osłodę też będzie zdrowym dodatkiem – nie tylko dla łasuchów!