Historia medycyny naturalnej
Zapobiegaj zamiast leczyć
Jednym ze znaków naszych czasów jest pośpiech… zależy nam na tym, aby wszystko co robimy odbywało się szybko i skutecznie, niemalże od ręki. Dotyczy to niestety także naszego zdrowia i samopoczucia. Ostatnie lata przyniosły co prawda wiele zmian, jednak pęd cywilizacyjny niełatwo jest zatrzymać. Nie oznacza to jednak, że jest to niemożliwe. Najbardziej skuteczną metodą jest metoda małych kroków, a najlepiej jest zacząć od siebie i swojego organizmu. Zatrzymajmy się już teraz i zacznijmy działać. Nie czekajmy na moment, w którym już choroba zacznie się rozwijać. Nie pozwólmy jej na to. W jaki sposób możemy to zrobić? Sięgając po tradycyjne, naturalne metody i naturalne preparaty. Jednym słowem – sięgając do historii medycyny naturalnej.Harmonia i równowaga
W starożytnych Chinach – tak w medycynie, jak i w innych dziedzinach wiedzy i życia takich jak religia czy filozofia – królowała naczelna myśl, że jesteśmy nierozerwalnie połączeni z naturą. Zadaniem człowieka zatem było żyć w zgodzie z nią, dbając o wewnętrzną harmonię tak ducha, jak i ciała. Takie holistyczne podejście okazało się bardzo dobre. Równowaga pomiędzy stanem naszego umysłu i ciała, wpływa bowiem bardzo pozytywnie na wszystkie procesy, jakie zachodzą w organizmie człowieka. Bazując na tej wiedzy oraz obserwacji dwóch pierwotnych i przeciwnych, lecz uzupełniających się sił – jin i jang, które odnaleźć można w całym wszechświecie, chińscy medycy opracowywali lecznicze mikstury na bazie ziół i innych występujących w naturze roślin. Szybko docenili ich rozliczne właściwości i ogromne możliwości. Już w II wieku przed naszą erą niejaki Hua Tuo opracował recepturę narkozy, która opierała się na bazie wina oraz sproszkowanych włókien konopnych. Sporządzanymi przez siebie ziołowymi specyfikami skutecznie leczył on także swoich pacjentów, cierpiących na silne bóle i zawroty głowy oraz objawy takie jak: gorączka, kaszel czy niedrożność górnych dróg oddechowych. W swojej pracy zaś Hua Tuo zawsze kierował się zasadą harmonii i równowagi i kładł ogromny nacisk na to, aby przede wszystkim zapobiegać stanom chorobowym, wywoływanym przez występującą w organizmie człowieka dysharmonię. Hua Tuo i inni starożytni medycy chińscy przekazywali tę bezcenną wiedzę z pokolenia na pokolenie. Dzięki temu i my – ludzie XXI wieku – możemy korzystać z ich doświadczenia i mądrości – tłumaczy nasz rozmówca z firmy Energy, która specjalizuje się w tworzeniu współczesnych koncentratów ziołowych.Na czym polega ich działanie?
Nasze koncentraty działają całościowo w myśl idei wzajemnego połączenia umysłu i ciała człowieka. Receptura ich opiera się zaś na starożytnej teorii jin i jang, teorii pięciu elementów oraz na najnowszych osiągnięciach współczesnej nauki – wyjaśnia nasz rozmówca.
A jak to wygląda w praktyce?
Za pośrednictwem fitoterapii preparaty te działają na poszczególne organy w naszym ciele. a bioinformacje działają dzięki zasadzie biorezonansu na kierujące centra podkorowe w mózgu. Za pośrednictwem bioinformacji wzmacnia się działanie preparatów i cały układ energetyczny człowieka ulega harmonizacji. W ten sposób mogą bezpośrednio wpływać na przyczynę dysharmonii. Ponadto preparaty podstawowe: pięciu koncentratach ziołowych, skomponowanych jest w taki sposób, aby korespondowały z energiami pięciu podstawowych naturalnych elementów, jakimi są metal, drzewo, woda, ziemia oraz ogień. W ten sposób wspomagają doprowadzanie wszystkich naszych procesów życiowych do stanu równowagi – dodaje nasz rozmówca.Jak widać, historia medycyny naturalnej wciąż się tworzy. Co istotne w harmonii z nowoczesnymi technologiami oraz najnowszymi nowinami ze świata nauki.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana