Wolontaryjna pomoc zwierzętom jako sposób na naprawę siebie 

Wolontariat w różnych odsłonach jest świetnym sposobem na pomoc innym i... sobie! Wielu wolontariuszy podkreśla, jak bardzo zmieniło się ich życie, odkąd zdecydowali się pomagać innym, na przykład zwierzętom mieszkającym w schroniskach. Nie tylko psy i koty, ale także konie są uzależnione od ludzi dobrej woli, którzy poświęcają swój wolny czas na zajmowanie się nimi i spełnianie ich potrzeb, zyskując przy okazji nowe spojrzenie na świat.

Czujesz się niepotrzebny? Pomóż zwierzętom 

Jak powiedział Louis Bromfield, człowiek jest szczęśliwy proporcjonalnie do tego, co daje. I choć może brzmi to wzniośle, trudno zaprzeczyć tej maksymie – potwierdzi to każdy, kto bezinteresownie komuś pomógł. Uczucie głębokiej satysfakcji z dawania jest nieporównywalne z niczym innym, daje poczucie sensu życia i po prostu radość. Jeśli więc czujesz się przygnębiony, niepotrzebny i nie wiesz, co począć ze swoim życiem, a przy tym lubisz zwierzęta, zacznij pracować jako wolontariusz! Do wyboru jest wiele opcji, na przykład współpraca z najbliższym przytuliskiem dla zwierząt lub wolontariat w schronisku dla koni. Angażując się w pracę na rzecz zwierzaków, choć na chwilę zapomnisz o swoich problemach, a gdy zobaczysz, jak bardzo jesteś im potrzebny, z pewnością zechcesz kontynuować tę formę pomocy.

Jak wygląda praca wolontariusza? 

W schroniskach dla psów i kotów wolontariusze zwykle zajmują się sprzątaniem klatek, wyprowadzaniem psów na spacery i ogólną socjalizacją przypisanych sobie zwierząt. Nieco inaczej rzecz ma się w przypadku koni, których utrzymanie w zdrowiu i dobrej formie wymaga zdecydowanie większych nakładów pracy. Karmienie, zadawanie siana, wywożenie obornika, ścielenie boksów słomą, wyprowadzanie na pastwiska, czyszczenie, drobne naprawy, stawianie ogrodzeń – to codzienne zadania w każdej stajni, a w przypadku przytułków dla koni, w których mieszka nawet kilkaset czterokopytnych, jak w schronisku prowadzonym przez Fundację Tara w dolnośląskiej Piskorzynie, praca nigdy się nie kończy. Dlatego każda para chętnych do pomocy rąk jest na wagę złota.

Obopólne korzyści z wolontariatu 

Pomagając potrzebującym zwierzętom, pomagasz również sobie. Taka praca, choć odpowiedzialna i czasem wyczerpująca, daje mnóstwo satysfakcji i poczucie, że robisz coś dobrego. Ponadto pozwala poznać innych ludzi o podobnym podejściu do świata, nauczyć się nowych rzeczy i sprawdzić w niecodziennych sytuacjach – takie doświadczenia wpływają na budowanie pewności siebie i ułatwiają otwarcie się na innych. Jeśli więc czujesz, że wolontariat na rzecz zwierząt to coś dla ciebie, skontaktuj się z wybranym schroniskiem lub organizacją i zapytaj o szczegóły. Być może będzie to pierwszy krok w kierunku zmiany swojego życia na lepsze!