Czy piaskowanie zębów jest bolesne?
Odczucie bólu jest kwestią wysoce indywidualną. Dla jednych doznaniem trudnym do zniesienia jest odrywanie kamienia nazębnego przy użyciu skalera. Inni znoszą bez większego wysiłku borowanie bez znieczulenia. Dlatego należy zachować powściągliwość przy zdecydowanej ocenie doznań związanych z zabiegiem piaskowania zębów. Jednak, obiektywnie rzecz ujmując, nie ma fizycznej możliwości, żeby piaskowanie wiązało się z większym dyskomfortem. Wyjaśniamy, dlaczego piaskowanie powinno być całkowicie bezbolesne.
Aby zrozumieć, dlaczego właściwie przeprowadzone piaskowanie zębów nie powinno sprawiać bólu, trzeba w kilku słowach opisać samą technologię działania piaskarek stomatologicznych.
Jak działa piaskarka stomatologiczna?
Piaskarki stomatologiczne działają na podobnej zasadzie, jak wszystkie inne piaskarki: silny strumień powietrza pobiera materiał ścierny w postaci proszku i podaje go przez wąską dyszę. W piaskarkach dentystycznych dodatkowo dodaje się do tej mieszaniny wodę, która zapobiega pyleniu piasku i nadmiernemu przesuszaniu jamy ustnej.
Dysza piaskarki stomatologicznej jest tak wyprofilowana, aby wytworzyć możliwie wąski strumień mieszanki powietrza, wody i materiału ściernego. Dzięki temu możliwa jest precyzyjna aplikacja i docieranie do ukrytych powierzchni zębów.
Dlaczego piaskowanie nie powinno boleć?
Jeżeli ktoś spacerował piaszczystą plażą w czasie, gdy wiał silny wiatr, ten wie, że rozpędzony piasek jest w stanie sprawić ból odsłoniętych części ciała. Teoretycznie tak samo powinien działać piasek do piaskowania. Powinien, ale tak się nie dzieje, bo piasek stomatologiczny nie ma wiele wspólnego ze zwykłym piaskiem, czyli rozdrobnionym kwarcem i innymi drobinami twardych minerałów. Materiałem ściernym mogą być bardzo różne substancje. Popularne piaski stomatologiczne są oparte na związkach sodu (wodorowęglan sodu), ale też na aminokwasach białkowych (glicyna) i innych związkach organicznych. Piaskowanie może być odczuwalne jako delikatne igiełki. Największą uciążliwością jest obecność samego piasku w jamie ustnej, który można oczywiście w każdej chwili wypłukać. Wielkość cząsteczek piasków stomatologicznych liczona jest w dziesiątkach mikronów. Są zbyt małe i zbyt delikatne, żeby uszkadzać błony śluzowe w jamie ustnej i w ten sposób wywoływać ból.
Za szczególnie delikatny uchodzi stomatologiczny piasek do piaskarki EMS. Piasek EMS Air-Flow PLUS wykorzystuje jako materiał ścierny cząstki erytrytolu. To związek z grupy cukroli, który jest powszechnie używany w przemyśle spożywczym jako zamiennik cukru (słodzik). Jest tak drobny i delikatny, że piasek Air-Flow PLUS można wykorzystywać bez ryzyka do stosowania naddziąsłowego i poddziąsłowego.
Zdaniem fachowca z hurtowni dentystycznej Limedic obawa przed bólem w czasie piaskowania zębów jest nieuzasadniona i nie ma oparcia w faktach: – Nowoczesne piaski dentystyczne są tak delikatne, że bez obaw możemy nimi oczyszczać nie tylko powierzchnię zębów, ale także tkanki miękkie. Bardzo skutecznie usuwa naloty zbierające się na języku. Już sam ten fakt wskazuje, że zabieg piaskowania nie powinien sprawiać najmniejszego dyskomfortu pacjentowi. Jeżeli do tego dochodzi, przyczyną nie jest sam piasek, lecz np. zmiany chorobowe w jamie ustnej.
Smaczne i antybakteryjne piaski dentystyczne
Piaski dentystyczne nie tylko są łagodne dla błon śluzowych i szkliwa, ale też oddziałują na nasze kubki smakowe. Aby zadbać o komfort pacjentów, producenci oferują wiele wersji smakowych piasków – głównie są to smaki owocowe. Smakowe piaski stomatologiczne przydają się szczególnie przy wykonywaniu zabiegów u dzieci, ale faktem jest, że chętnie korzystają z nich również osoby dorosłe.
Poza materiałem ściernym i substancjami smakowymi niektóre piaski stomatologiczne zawierają też łagodne środki odkażające. Dobrym przykładem jest wspomniany już piasek Air-Flow PLUS, w którego składzie znajdziemy chlorheksydynę – związek o delikatnym działaniu antybakteryjnym.
Kiedy nie należy piaskować zębów?
Najważniejszym powodem, aby zrezygnować z piaskowania zębów, jest alergia na któryś ze składników piasku stomatologicznego. Z wielką ostrożnością należy podchodzić do piaskowania zębów u pacjentów cierpiących na różnego typu zaburzenia oddychania i ogólnie czynności płuc, w tym pylicę i astmę. Przy tego typu schorzeniach piaskowanie może wywołać atak duszności.
Należy też wystrzegać się sytuacji, w której mielibyśmy przeprowadzić piaskowanie w momencie, gdy przechodzimy stany zapalne jamy ustnej czy dziąseł. Nawet banalne zranienie na skutek przypadkowego przygryzienia wargi lub wewnętrznej strony policzka może spowodować duży dyskomfort w czasie zabiegu. Zdecydowanym przeciwwskazaniem do piaskowania są też owrzodzenia i nadżerki w jamie ustnej. To jest właśnie ta jedyna okoliczność, w której możemy mówić o bolesności piaskowania. Jednak nie wynika ona z samego działania piasku, lecz wcześniejszego uszkodzenia błon śluzowych.
Na zakończenie warto podkreślić, że piaskowanie jest nie tylko bezbolesnym, ale także szybkim i bardzo skutecznym sposobem usuwania błony bakteryjnej z zębów. Przy okazji mamy też szansę pozbyć się wielu nieestetycznych nalotów, a nawet miejscowych przebarwień. Zazwyczaj piaskowanie poprzedzone jest skalingiem, czyli usuwaniem kamienia nazębnego. Staranne oczyszczenie szkliwa przeprowadza się jako rutynowy zabieg przed przystąpieniem do wybielania zębów.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana