Millenialsi na rynku pracy - fakty i mity
Pokolenie skoczków
Jednym z głównych zarzutów wobec dorosłych millenialsów jest to, że często zmieniają pracę. Mylnie wiąże się to z brakiem lojalności wobec pracodawcy, czy niezdrowymi ambicjami, każącymi szukać wciąż nowej drogi do bogacenia się. Jednak taki trend ani nie jest niczym nietypowym, ani nieetycznym – wręcz przeciwnie. Wiele osób w Polsce – również tych młodszych - ma po prostu zaszczepiony wzorzec, zgodnie z którym możliwe jest wykonywanie jednego zawodu w jednym zakładzie pracy od młodości aż do emerytury. Warto jednak zwrócić uwagę, że model taki był w przeszłości charakterystyczny dla PRL i nielicznych innych krajów bloku wschodniego – w tym samym czasie tj. na Zachodzie powszechne było, że pracę zmieniano przynajmniej kilka razy w ciągu życia. Inna sprawa, że według ekspertów oraz agencji pracy, takich jak agencja Beetsma krążenie siły roboczej jest bardzo stymulujące dla rynku – służy nie tylko pracownikom, ale również pracodawcom.Dzieci sieci
Millenialsi nie mogą żyć bez dostępu do Internetu – to w wielu przypadkach prawda, choć powszechnie wyciąga się z tego faktu wiele mocno przesadzonych wniosków. Mówi się między innymi o tym, że osoby młode odcinają się od rzeczywistości, zaniedbują prawdziwe, osobiste relacje na rzecz relacji z „ludźmi z Internetu”. Warto jednak zwrócić uwagę, jak duża część usług przeniosła się w dzisiejszych czasach do Internetu – za jego pośrednictwem robimy zakupy, oglądamy telewizję, czytamy książki, wykonujemy przelewy bankowe. Logiczne zatem staje się, że do obsługi tego wszystkiego potrzebni są ludzie, dla których Internet stanowi wręcz naturalne środowisko.Leniwi roszczeniowcy
Poziom wykształcenia millenialsów jest dużo wyższy, niż ludzi starszych pokoleń – nic dziwnego zatem, że wśród ludzi tych często obserwuje się bardzo duże ambicje, podsycane dodatkowo przekazem medialnym, w którym bardzo duży nacisk kładzie się na promowanie sukcesu. Sądzenie jednak, że millenialsi są pokoleniem roszczeniowym i leniwym, liczących na szybkie zdobywanie szczytów bez żadnego wysiłku jest zbyt dużym uogólnieniem, szczególnie, że w dzisiejszych czasach młodzi ludzie dużo więcej niż ich poprzednicy inwestują w samorozwój.Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana