Przykład wyprawy motocyklowej dla kobiet z projektu Tylko Dla Orlic
Motocykle to męski świat? Nic podobnego! Wyjątkowe kobiety z projektu Tylko Dla Orlic udowodniły, że panie doskonale odnajdują się nawet na ekstremalnych wypadach motocyklowych. Jakie miejsca do tej pory odwiedziły? Przedstawiamy najciekawsze przykłady wypraw motocyklowych dla kobiet oferowanych przez Motobirds, organizowanych nieprzerwanie od 2016 roku.
Motocyklem na najwyższe przełęcze świata – Himalaje
Projekt Tylko Dla Orlic rozpoczął się od wyprawy w Himalaje. Nic więc dziwnego, że jest wciąż kontynuowany – i wciąż znajduje sporo chętnych! Pomysł kobiecych wypraw motocyklowych zapoczątkowała wyprawa do Indii w 2016 roku, kiedy 11 dziewczyn wyruszyło z Manali do Leh. Druga wyprawa ruszyła niezwykle szybko – również w sierpniu 2016 roku, tym razem w kierunku odwrotnym.
Poprzeczka podniesiona jest wysoko, ponieważ drogi asfaltowe to tylko 30% trasy! Najwyższy nocleg wypada natomiast na 4600 m n.p.m. To jednak nikogo nie odstrasza. W 2017 osiem motocyklistek wyjeżdża na indyjskich wersjach motocykla enduro w Himalaje. Drogi i bezdroża Ladakhu, leżącego pomiędzy głównym pasmem Himalajów a górami Karakorum (historycznie Tybet Zachodni) oferują niezwykłe widoki i liczne buddyjskie świątynie. Kolejna wyprawa, planowana na 2021 rok podobnie jak poprzednie, zakłada wjazd na najwyższą przełęcz świata dopuszczoną do ruchu kołowego. Khardung La to niezwykłe wyzwanie – ponieważ znajduje się na wysokości 5359 m n.p.m.
Argentyna, Boliwia, Chile i Kolumbia. Kawa i sól
Ameryka Południowa pełna jest kontrastów. Jedno jest pewne – na takiej wyprawie nie można się nudzić. Kręte, górskie szlaki w Andach, słona pustynia, czerwone kaniony, nocleg w hacjendach, świeże owoce i najlepsza na świecie kawa. Z jednej strony zieleń i palmy, z drugiej pustynia i wznoszące się w górę skalne kaniony. Jedna z najtrudniejszych tras w Ameryce Południowej była wyzwaniem, którego podjęły się wszystkie uczestniczki – i to z sukcesem. Nawet wtedy, kiedy po drodze panował nieznośny upał pustyni i chłód znajdujących się w pobliżu lodowców. A trasa prowadziła jedynie w 30% przez utwardzone drogi asfaltowe.
W poszukiwaniu słońca: Sri Lanka
Sezon motocyklowy może trwać przez cały rok. Bo przecież zawsze gdzieś na świecie świeci słońce. Z takiego założenia wychodzi założycielka Motobirds, która odpowiedzialna jest również za projekt Tylko Dla Orlic. I tak pojawił się pomysł z wyprawą na Cejlon. Kiedy w Polsce nastał zimny i ciemny listopad, uczestniczki postanowiły poszukać słońca i odpoczynku na krętych drogach Sri Lanki. Urzekające kolory i zapachy, buddyjskie świątynie, zapierające dech w piersiach wodospady, swobodnie spacerujące słonie. Do tego grupa kobiet, których połączyła wspólna pasja do motocykli. Czy trzeba czegoś więcej?
Gruzja i Kirgistan. Niebiańskie góry
Na koniec znów powrót w góry. Bo dla motocyklisty nie ma nic lepszego niż kręte i wąskie górskie szlaki. I to nie byle jakie, ponieważ teren Kirgistanu aż w 93% zajmują górskie szczyty! Choć wyprawa nie jest łatwa i obejmuje głównie oddalone od głównych szlaków tereny, nikt nie wymięka. Nawet jeśli noc trzeba spędzić w jurcie lub namiocie.
Prawdziwy offroad to również Gruzja. Trasa prowadzi głównie przez kaukaskie góry. Równie często przez potoki, a nawet głębokie błoto, jednak niedogodności rekompensują niesamowite widoki. No i poza tym – co to za problem dla Orlic!
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana