Rodzaje i działanie kwiatowych ekstraktów w kosmetykach.

Pozytywne działanie kwiatów nie ogranicza się tylko do ich pięknego wyglądu i przyjemnego aromatu. Można z nich też bowiem wydobyć drogocenne ekstrakty, które od setek lat wykorzystywane są w produkcji kosmetyków. Przybierają zwykle postać skoncentrowanych olejków eterycznych lub otrzymywanych w procesie ich destylacji hydrolatów. Poniżej piszemy, czym różnią się jedne od drugich, a także jakie właściwości wykazują poszczególne rodzaje kwiatów.

Wody kwiatowe

Hydrolaty określić można również mianem wód kwiatowych. Potrafią stanowić doskonałą bazę dla toników, maseczek czy kremów, a także w czystej postaci zastępować wodę termalną albo mgiełkę do ciała. Jednym z najpopularniejszych hydrolatów jest woda różana, która wykazuje działanie antyseptyczne, kojące i przeciwzapalne. Nadaje skórze zdrowy koloryt oraz poprawia jej napięcie, nie naruszając przy tym ochronnej warstwy hydrolipidowej. Polecana jest osobom o suchej, wiotkiej cerze, a także tym, które pragną przywrócić blask zmęczonemu spojrzeniu. Wśród innych wód kwiatowych na uwagę zasługują również hydrolat kocankowy – świetnie sprawdzający się przy cerze naczynkowej czy w przypadku blizn – oraz bławatkowy, idealny dla cery tłustej, wrażliwej i alergicznej. Ekstrakt z bławatka (zwanego również chabrem) leczy też podrażnienia oczu, np. towarzyszące zapaleniu spojówek.

Królowa kwiatów

Jak jednak dowiadujemy się w Ambasadzie Zdrowia i Urody, gdzie zaopatrzyć można się w wysokiej jakości naturalne kosmetyki, urodową królową kwiatów jest zdecydowanie róża. Pozyskiwany z jej płatków olejek działa kojąco i rozświetla skórę, zwiększając jej jędrność i wygładzając zmarszczki. Wzmacnia też naczynia krwionośne, dzięki czemu redukuje zaczerwienienia, obrzęki i cienie pod oczami. Uniwersalny skarb Prowansji Numer dwa na podium to z pewnością lawenda. Jej zapach zarazem odświeża i relaksuje, a otrzymywany z niej ekstrakt nadaje się do pielęgnacji każdego typu cery. Kosmetyki go zawierające polecane są natomiast szczególnie osobom o cerze wrażliwej lub podrażnionej, ale też tłustej i trądzikowej. Lawenda bowiem ma właściwości bakteriobójcze i regulujące wydzielanie sebum, wspomaga przy tym regenerację mikrouszkodzeń skóry, którą dodatkowo nawilża. Potrafi też wygładzić drobne zmarszczki mimiczne.

Powiew egzotyki

Niezwykle cennym z punktu widzenia zabiegów pielęgnacyjnych kwiatem jest także lilia wodna, nazywana niekiedy lotosem. Kwiatowy wyciąg wykorzystywany w kosmetykach pozyskuje się w jej przypadku zarówno z płatków, jak i nasion. Działa on na skórę relaksująco, nawilżająco i wygładzająco. Zawarty w szamponach i odżywkach z kolei silnie regeneruje włosy. Pochodzący z Azji afrodyzjak, jakim jest kwiat ylang-ylang, również stanowi źródło cennego ekstraktu. Ten ostatni reguluje wydzielanie sebum i wykazuje działanie antyseptyczne, polecany jest więc przy cerze tłustej i trądzikowej, a także do pielęgnacji wypadających i przetłuszczających się włosów. Znaleźć go też można w preparatach antycellulitowych, podobnie zresztą jak chociażby ekstrakt z geranium.

To nie wszystko

Wśród innych kwiatów znajdujących zastosowanie w kosmetyce wymienić warto też takie gatunki jak:

• rumianek i nagietek – oczyszczają i odkażają, nawilżają, tonizują i regenerują, a wykorzystuje się je głównie w tonikach, płynach do demakijażu, kremach i produktach do higieny intymnej;
• fiołek – stosowany w trądziku i innego typu zmianach zapalnych na skórze;
• nasturcja – reguluje poziom nawilżenia skóry, kojąc tę przesuszoną, jak również hamując łojotok; wykazuje ponadto działanie regenerujące i przeciwświądowe, a także zapobiega wypadaniu włosów i ich przetłuszczaniu się;
• orchidea oraz neroli albo kwiat pomarańczy – zwalczają wolne rodniki, ujędrniają, nawilżają i pobudzają odnowę skóry, wykorzystywane są więc w produkcji kosmetyków przeciwzmarszczkowych.