Suknie ślubne – fasony, które nigdy nie wychodzą z mody
Ponadczasowa prostota
Minimalizm zawsze jest w cenie, to samo dotyczy również mody ślubnej. Nieskomplikowane fasony, o dyskretnych zdobieniach i skromnej formie, są wciąż na czasie. Typowy przykład takiego modelu to prosta suknia, które dół nie jest rozszerzany. Ta ponadczasowa klasyka wymaga jednak nienagannej sylwetki. Do kategorii prostych fasonów zaliczają się też suknie w kształcie litery A, czyli wąskie u góry i rozszerzające się ku dołowi. To klasyczny fason, który pasuje niemal do każdej sylwetki i pomimo swojego uniwersalnego charakteru daje wiele możliwości w zakresie zdobień. Wszystko zależy od rodzaju materiału – koronka nada kreacji klasycznego szyku, a zwiewny tiul – romantyzmu. Do tego delikatne falbanki, koraliki, perły - takie urozmaicenia kreacji ślubnych nigdy nie wychodzą z mody. Innym przykładem prostego, ale eleganckiego i bardzo kobiecego fasonu jest tzw. „rybka” zwana również „syrenką”. To idealna opcja dla kobiet o figurze klepsydry, którą podkreśli mocno dopasowana góra i talia i rozszerzająca się dopiero od wysokości kolan spódnica. Nieprzemijająca klasyka to również suknie ślubne typu „empire”, czyli odcinane pod biustem, często z delikatnych, lejących materiałów. Wszystkie te fasony, przy zachowaniu minimalizmu w formie, są esencją elegancji i kobiecości.Księżniczka na balu
Drugi typ sukien ślubnych, które nigdy nie wychodzą z mody, to fasony typowo balowe.Ślub zawsze był, jest i będzie jednym z najważniejszych wydarzeń w życiu młodej pary, stąd wyjątkowe kreacje są tu jak najbardziej na miejscu. – Mówi przedstawiciel Salonu Ślubnego Magdalena w Olsztynie. - Niejedna z panien młodych chce w tym szczególnym dniu nie tylko czuć się, ale tez wyglądać jak księżniczka, stąd wszelkie fasony balowe, czyli tzw. „princessy”, są zawsze na czasie. Najczęściej są to kreacje składające się z gorsetu, który mocno opina biust i talię, a także rozkloszowanej spódnicy, zazwyczaj składającej się z wielu warstw, np. tiulu. Tu również dostępny jest bogaty wachlarz zdobień naszywanych na gorset i spódnicę. Warto zaznaczyć, że ten fason również pasuje do niemal każdej sylwetki. Dobrze sprawdzi się także przy krągłych kształtach, ponieważ szeroka spódnica ukryje wszelkie niedoskonałości brzucha czy ud. Niezależnie od tego, na jaki fason się zdecydujemy – czy na skromniejszą, prostą suknię, czy też na bogatszą kreację – najważniejsze jest, aby w sukni ślubnej czuć się dobrze i swobodnie, by cieszyć się tym szczególnym dniem.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana