Zasady prawidłowej eksploatacji akumulatorów

Akumulator jest urządzeniem, służącym do rozruchu silnika i zapewnienia funkcjonowania wszelkich odbiorników prądu elektrycznego. Prawidłowo użytkowany jest w stanie wytrzymać co najmniej kilka lat bezproblemowej eksploatacji. Zdarza się jednak, że kierowcy przypominają sobie o nim zbyt późno – w czasie, gdy po mroźnej nocy silnik samochodu nie chce odpalić. Aby nie doprowadzić do takich sytuacji, warto przestrzegać kilku zasad prawidłowej eksploatacji akumulatorów.

Regularne i powolne ładowanie

Nowoczesne samochody są wyposażone w wiele różnego rodzaju odbiorników elektrycznych, co sprawia, że w czasie postoju akumulator się rozładowuje, a na krótszych trasach alternator nie nadąża z jego doładowywaniem. W takim przypadku może dojść do zasiarczenia jego płyt. Skutkiem takiej reakcji będzie spadek wydajności ogniw oraz przyspieszenie ich starzenia, dlatego lepiej doładowywać akumulator w przypadku, gdy napięcie spadnie poniżej 12,5 V. Jeżeli samochód nie jest używany przez dłuższy okres i stoi w tym czasie w garażu, dobrym rozwiązaniem będzie inwestycja w ładowarkę z funkcją ładowania podtrzymującego. Samo ładowanie akumulatora powinno odbywać się powoli, nawet jeżeli ładowarka ma opcję szybkiego ładowania. Prąd powinien być zawsze mniejszy niż 1/10 pojemności akumulatora, co oznacza, że baterię o pojemności 70 Ah ładuje się prądem nie większym niż 7 A. Nie należy również doprowadzać do jego głębokiego rozładowania, ponieważ może to skutkować trwałym, czasem nieodwracalnym uszkodzeniem. Co więcej, gdy dojdzie do takiej sytuacji na mrozie, elektrolit, znajdujący się w baterii, może zamarznąć i rozerwać obudowę, konsekwencją czego będzie wylanie się żrącego kwasu siarkowego na karoserię.

Czystość i właściwy montaż

Do prawidłowej eksploatacji akumulatora należy także dbałość o jego czystość. Nieczyszczone warstwy brudu na obudowie baterii mogą prowadzić do przyspieszonego rozładowywania baterii w wyniku wystąpienia tzw. prądów pełzających. Ponadto, należy prawidłowo przykręcać zaciski oraz czyścić i konserwować klemy, które czasami mogą okazać się mocno zaśniedziałe. W przeciwnym razie akumulator może pozostać niedoładowany. Należy również pamiętać, że zarówno niedoładowanie, jak i przeładowanie jest dla akumulatora niebezpieczne. Przyczyniają się do tego: słaby alternator lub nieprawidłowo działający regulator, który np. pozwala na wzrost napięcia znacznie powyżej 14,4 V. Na koniec kilka istotnych zasad, które mogą być bardzo oczywiste, ale nie każdy ich przestrzega. Po pierwsze – montaż akumulatora. Źle zamocowana bateria może prowadzić do nadmiernych drgań oraz wstrząsów, które z kolei powodują zerwanie się płyt z mocowań i zwarcie wewnątrz akumulatora. Po drugie – bateria powinna być odpowiednio dobrana do samochodu. Nie należy używać mniejszej jej pojemności niż ta, która zalecana jest przez producenta. Lepiej zainwestować w akumulator o pojemności trochę większej, co ułatwi rozruch, a bateria będzie mniej podatna na rozładowanie. Fachową poradę na temat doboru akumulatora można otrzymać m.in. w serwisie Bus-Service Euromaster. Na koniec rzecz o dodatkowych akcesoriach w samochodzie, czyli tzw. „pożeraczy” prądu (niefabryczne radio, autoalarm). Warto się im przyjrzeć, zwłaszcza gdy prąd na postoju jest pobierany nienaturalnie szybko.